WÄ tki
- I m lucky I m here with my someone.
- [Mercedes 312D] Kontrolka na lewo od kontrolki ABS.
- Jaki jesteś, nowy Actrosie ? - Mercedes Actros MP III
- Brabus Mercedes-Benz SL65 AMG Black Series (2010)
- Mercedes-Benz SL 63 AMG Edition IWC (2009)
- [Mercedes Actros 4140 8x6] Czerwona kontrolka od kipra
- Mercedes Sprinter 313 cdi polska instrukcja w PDF
- [szukam] Instrukcja obsługi Mercedesa Vito 112 cdi
- Mercedes SL 500 1:18 LQG design xD
- Mercedes-Benz SLR McLaren Strirling Moss (2009)
- Mercedes-Benz ML63 AMG Performance Studio (2009)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- krypta.opx.pl
I m lucky I m here with my someone.
Wnętrze Mercedesa Benza Atego I generacji…Wnętrze Mercedesa Benza Atego I generacji w najobszerniejszej kabinie daje nam dużą wygodę. Wygodę dla 1 osoby, ale o tym dalej.
Komfort – gdy pierwszy raz jechałem tym autem i przyszła pora na długą pauzę, nazajutrz byłem mile zaskoczony, bo byłem wyspany Miękkie leżanki, z dobrego materiału gwarantują pewny wypoczynek.
Nie można tego powiedzieć o fotelu pasażera, który w ciężarówce którą jeżdżę z tatą nie jest niestety pneumatyczny. Jest to bardzo uciążliwe, ponieważ pod materiałem jest kawałek gąbki i stelaż. Już po zaledwie 30km czuć to mocno na wiadomo jakiej części ciała.
Co do fotelu kierowcy, doznania wręcz odwrotne. Pneumatyczny fotel, opcja podgrzewanego oparcia, pompowania wypukłości na kark (nie wiem jak to się specjalistycznie nazywa) sprawia, że kierowca za bardzo nie odczuwa uszkodzeń jezdni, a na niemieckich autostradach płynie się jak po maśle.
Zaopatrzenie w schowki – jak już na wstępie wspomniałem – wygoda dla jednego. Schowków jest trochę… ponad trochę za mało. Nad szybą, po środku otwierana „szafka”, dość głęboka, więc mieści się tam papier, chleb, przetwornica itp.
Nad szybą po prawej stronie i symetrycznie po lewej są wnęki. Spokojnie mieści się tam saszetka, stojak pod garnek, cukiernica, solniczka i pieprzniczka, kubki. Lecz trzeba uważać, by nie napchać za wielu rzeczy – wiadomo, zawsze coś może spaść nam na głowę przez brak jakiegokolwiek zamknięcia tych wnęk.
Nad szybą kierowcy i pasażera znajdują się również malutkie wnęki. Wręcz idealne na mapy, apteczkę i kamizelkę ostrzegawczą.
Również na konsoli centralnej znajduje się malutki zamykany schowek, dość głęboki, stąd też jest świetnym miejscem na trzymanie sztuczcy czy też długopisów.
Na tunelu silnika znajduje się „skrzynia”. Jest ona otwierana klapą od góry. Pojemna, więc można napchać do niej cukierków, map, kluczy, ładowarek, miarek, śrubokrętów itp. Znajdują się też przed klapą 2 wnęki – jedna na termos, druga na puszkę, oraz 2 prostokątne wnęki na np. pudełko z tarczkami do tachografu.
Przejdźmy teraz na tył kabiny. Pod dolną leżanką jest pełno miejsca, które jest oddzielone 3 ściankami. Można tam trzymać butlę na gaz, obowiązkową gaśnicę, lewarek, klucze do kół, inne narzędzia, trójkąt ostrzegawczy[…] wszystko to, co nie powinno walać się po kabinie.
Na tylnej ściane znajdują się 2 siatki, za którymi można trzymać np. gazety, książki.
Oświetlenie – pod tym względem nie ma co narzekać – na podsufitce 2 lampy, a nad szybą kierowcy i pasażera halogen, który jest bardzo przydatny przy czytaniu gazet, książki czy też przeglądania mapy.
Podsumowanie – Wnętrze Mercedesa Benza Atego I generacji w najobszerniejszej kabinie, dla 1 osoby jest świetnym rozwiązaniem. Spokojnie dla samego kierowcy wystarczy miejsca na niezbędne rzeczy do godnego życia poza domem. Gorzej, gdy przychodzą wakacje i synek jedzie w trasę Wtedy, aby posprzątać we wnętrzu, ugotować coś, trzeba wynosić lodówkę i torby poza kabinę. Wszystko też zależy od długości trasy.
Jednakże to tylko 2 miesiące i jak już mówiłem, jazda w pojedynkę jest bardzo komfortowa.
Czy polecam? Z pewnością tak
Kilka zdjęć:
Autor: ^Krzysiek
Zdjęcia: ^Krzysiek
Witam!
Ciekawie opisane wnętrze.
Miałem okazję jeździć przez jakiś czas też pierwszą generacją Atego, tylko w niskiej i krótkiej kabinie i w roli pasażera i doznania z tras były jak na tak małe auto dosyć pozytywne.
Jak długie trasy nim robisz, jak dużo czasu spędzasz w trasie, poza domem?
Widać, że postarałeś się przy opisie i dosyć ciekawe fotki dałeś.
Mercedesem jeździ mój tata. Trasy mają średnio po 1200 km w jedną stronę
Piękny opis Krzysiek. Piwko w nagrodę dla Ciebie oczywiście.
'Mała Gwiazda' stała się głównym środkiem transportu do zadań cięższych w mieście. Wiele tych aut jeździ po drogach, a co mnie cieszy - w wielu konfiguracjach. Zazdroszczę jazdy takim autem, myślę, że to sama przyjemność.
^Krzysiek, zarąbisty artykuł Piękna gwiazda