ďťż

Mercedes-Benz CL65 AMG (2008)

       

Wątki


I m lucky I m here with my someone.

Mercedes-Benz CL65 AMG (2008)



Mercedes i AMG zawsze robili przepiękne i szybkie samochody tak jest i tym razem
Obchodzące w tym roku swoje 40-lecie AMG przygotowało dla fanów usportowionych Mercedesów nie lada gratkę - najmocniejszą wersję flagowego coupe CL. Ponad 600 KM, nieziemskie osiągi i wszechobecny luksus zamknięte w 2-drzwiowym nadwoziu - oto nowy CL65 AMG.
Krótko o firmie AMG

Trudno uwierzyć, ale firma AMG ma już 40 lat. Założyło ją w 1967 roku dwóch Niemców - Hans Werner Aufrecht oraz Erhard Melcher, a nazwę wzięli od pierwszych liter swoich nazwisk (A i M) oraz od miejscowości w której urodził się Aufrecht - Großaspach. W początkowych latach działalności zajmowali się przygotowywaniem modeli 300 SE do startów w europejskiej serii samochodów turystycznych. Na pierwszy sukces nie przyszło im czekać długo - już podczas 24h Spa w Belgii w 1971 Mercedes 300 SEL 6.8 AMG wygrał swoją klasę a w generalnej był drugi.

Firma od samego początku zawsze bardzo mocno angażowała się w sporty motorowe zdobywając liczne laury w wyścigach DTM/ITC (8 tytułów mistrzowskich do 2006 roku) oraz FIA GT (dwa tytuły w klasie GT1 w latach 1997-98). AMG jednocześnie systematycznie rozwijało paletę modyfikacji dla cywilnych Mercedesów przenosząc doświadczenie i rozwiązania techniczne ze sportu prosto do aut drogowych. Przełomowym okazał się rok 1990, kiedy to podpisano umowę kooperacyjną z Daimler-Benz AG. Dzięki temu jeszcze w tym samym roku otworzono trzeci zakład produkcyjny, a trzy lata później w salonach Mercedesa zagościł oficjalnie pierwszy model stworzony wspólnie z AMG - C36. Od tego momentu marka rozwijała się coraz szybciej a związek z Mercedesem był coraz silniejszy.

W 1999 roku Daimler-Benz przejął pakiet większościowy AMG a dwa lata później powiększył swoje udziały do pełnych 100%. Obecnie gama liczy 17 modeli wyposażonych w silniki o pojemnościach od 5.5 do 6.3 litra generujących od 360 do 612 KM. Do najbardziej spektakularnych modeli noszących znaczek AMG należy z pewnością zaliczyć SL73 z 1999 roku wyposażony w potężny silnik V12 7.3 generujący niedźwiedzią jak na tamte czasy moc 525 KM (notabene ten sam motor znalazł się pod maską Mercedes CLK-GTR SuperSport i obecnie napędza Pagani Zonde F); a także będący na pograniczu auta dopuszczonego do ruchu drogowego i czerpiący z niemieckich wyścigów aut turystycznych CLK-DTM AMG oraz flagową serię 65 wyposażoną w potężne jednostki V12 o podwójnym turbodoładowaniu.

Rodzina wszechmocnych "sześćdziesiątek-piątek" zmaterializowała się po raz pierwszy w 2003 roku w postaci modeli S65 i CL65 AMG, do których rok później dołączył także SL65 AMG. Na przestrzeni kolejnych trzech lat nadeszła nowa generacja S-klasy (a wraz z nią nowy S65), SL został poddany delikatnej kuracji odmładzającej i wraz z zakończeniem produkcji CL65 tercet zmienił się w duet. Aż do dzisiaj.

Mercedes CL65 AMG "40th Anniversary"

Z okazji 40-lecia AMG Mercedes z dumą prezentuje nowego CL65. Ma on pod maską to samo 6-litrowe V12 wyposażone w dwie turbosprężarki co poprzednik. Widać inżynierowie wyszli z założenia, że 612 KM i 1000 Nm elektronicznie ograniczonego momentu obrotowego w zupełności wystarczy aby utrzymać się na tronie, skoro BMW M i Audi RS nawet nie zbliżyły się do tego wyniku. Za przekazanie tej mocy na 20-calowe koła odpowiada automatyczna, 5-biegowa skrzynia AMG SPEEDSHIFT, która na szczęście została wyposażona w opcję manualnej zmiany przełożeń za pomocą manetek przy kierownicy. Osiągi jak na masę wynoszącą ponad 2,2 tony są piorunujące - pierwsza setka jest na liczniku już po 4.4 s. Rozpędzanie kończy się jak zwykle na 250 kilometrze na godzinę, ale gdyby zdjąć ogranicznik auto bez wysiłku przekroczyłoby 300 km/h. O tym, że dla AMG równie ważne jak przyspieszanie jest wytracanie prędkości świadczy zamontowanie najnowszej generacji układu hamulcowego z podwójnymi zaciskami. Efektem jest droga hamowania wynosząca jedynie 35.6 m, co przy masie własnej samochodu równej 2,240 kg jest pierwszorzędnym wynikiem. Nad bezpieczeństwem podróżnych czuwają ponadto praktycznie wszystkie najnowsze systemy na czele z PRE-SAFE, Brake Assist PLUS oraz DISTRONIC PLUS.

Z zewnątrz CL65 wygląda praktycznie tak samo jak CL63 i jest dosyć trudny do odróżnienia od słabszego brata. Ten sam body kit z agresywnie stylizowanym przednim zderzakiem i zintegrowanym z dyfuzorem tylnym może wprowadzić w lekkie zakłopotanie. Jedynie wprawne oko zauważy inny wór felg, nowe końcówki układu wydechowego czy dyskretny napis "V12 BITURBO" na przednim błotniku.

Są jednak ludzie, dla których i CL65 może wydawać się zbyt łatwo dostępny - wystarczy mieć odpowiednią sumę na koncie, odwiedzić wybrany salon Mercedesa i tyle. Nic trudnego. Specjalnie dla grupy klientów poszukujących nie tylko luksusu połączonego ze sportowymi osiągami ale także dużej porcji indywidualizmu i unikalności przygotowano specjalną, limitowaną wersję upamiętniającą jubileusz 40-lecia AMG. Każdy z jedynie 40 egzemplarzy auta noszącego przydomek "40th Anniversary" pomalowany zostanie specjalnym lakierem "AMG Alubeam", którym dotychczas pokrywane były jedynie niektóre prototypy Mercedesa. Jego innowacyjność polega na tym, że patrząc na pomalowane nim auto, mamy wrażenie, że lakier jest ciekły i cały czas delikatnie porusza się po karoserii. Wnętrze natomiast zostało w całości wykończone ekskluzywną skórą "Nappa" a konsola środkowa pokryta włóknem węglowym. O tym, że nie jeździ zwykłym CL65 będzie przypominała właścicielowi niewielka tabliczka z napisem "AMG 40th Anniversary".

I na koniec cena. Nie jest ona co prawda jeszcze znana, ale mając na uwadze to, ile Mercedes liczy sobie za S65 i SL65, będzie oscylowała ona wokół 1 miliona PLN za "zwykłego" CL65 AMG. Wersja "40th Anniversary" będzie oczywiście jeszcze droższa.

żrudło autoGALERIA.pl
Mercedes-Benz CLK63 AMG Black Series (2008)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rejestracja.pev.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.