WÄ tki
|
 |
I m lucky I m here with my someone.http://www.technikajazdy....t-foot-braking/Umiesz zahamować lewą nogą Niestety nie Próbowałem wielokrotnie, ale nie wychodzi mi to najlepiej - rzadko jeżdżę przednionapędowcem.... Próbowałem kilka razy, ale na co dzień nie robię takich rzeczy, bo pokonuję zakręty z prędkościami pozostawiającymi mi dużą rezerwę. Trzeba pamiętać, że drogi publiczne to nie odcinki specjalne troche odgrzeje, manewr dobry, szkoda ze w nie we wszystkich autkach dziala - komp nas ogranicza, przynajmniej grupie VW, wciskajac hamulec w zakrecie i dodawanie gazu nie dziala bo komp sam odcina gaz, chyba ze mam cos zje***e , ale gdzies tez czytalem o tym Proszę się hamować z wulgarnymi wyrażeniami pozdrawiam http://www.technikajazdy.info/nauka-jazdy/left-foot-braking/ Umiesz zahamować lewą nogą Dawno, dawno temu, gdy jeździłem pewnym autem, które było zasilane podtlenkiem LPG, a w którym instalacja podtlenku była niezbyt dobrze wyregulowana, wtedy musiałem używać hamulca lewą nogą. Powodem tego była nierówna praca na zimnym silniku - autko w ciągu pierwszych 15 minut jazdy gasło na wolnych obrotach, wiec podjeżdżając do skrzyżowań, musiałem prawą nóżką podtrzymywać obroty, a lewą bawić się sprzęgłem i hamulcem. Co prawda.. na początku ciężko było z tym hamowaniem, bo moja lewa noga taka troszkę "drewniana" i nieczuła była.. ale czułości się szybko nauczyła Czasem jeżdżę automatem i wtedy z lewej korzystam - zawsze lepiej się rozwijać hamując gwałtownie lewą nogą musisz w końcu ją puścić by wcisnąć sprzęgło. tracisz w ten sposób czas i pokonujesz dodatkowe metry. Dodatkowo chętnie podzielę się wynikami na temat czasu reakcji kierowcy przy wciskaniu na hamulec. wynosi on około 350ms - 0,3 s i tu ciekawostka. Osoby praworęczne wciskają hamulec szybciej prawa nogą. Osoby leworęczne maja lepsze wyniki lewa choć z natury rzeczy zawsze wciskają prawą =) to teraz ja to troche odgrzebie. ogólnie, lewa noga przyzwyczajona jest do sprzęgła, które wciskamy raczej do konca w zwyklych samochodach. jestesmy do tego przyzwyczajeni. nie mowie o jakichś pół sprzęgłach, tylko o zwykłych wozidełkach, dla tego lewa noga na hamulcu wgniata go do dechy. przynajmniej ja tak zrobiłem, od tamtej pory raczej unikam. wiadomo że kierowcy np. WRC robią takie rzeczy, ale do zwykłej jazdy to nie jest potrzebne. tak jak mówił anakaonda, można na tym też stracić. |
|
|
| Sitedesign by AltusUmbrae. | ||||
