ďťż

Trabant 601s

       

Wątki


I m lucky I m here with my someone.

Eloszka,

Miałem nie pokazywać ale pokaże
Można powiedzieć że to mój 1st plastikowy model, nie licząc spalonego mk3 i r32 którego mam zamiar sprzedać
Ma to być seryjny 601s zastanawiam się nad wersją Deluxe...
Nie miałem farb, zaczęło się od składania tego co będzie pomalowane na jeden kolor :wink:
Skala 1/24, Revell

Skleiłem fotele i wypełniłem szpachlą ubytki


Następnie chciałem sprawdzić jak dach jest spasowany z kastą, wystarczyło tylko pogłębić rowki w kaście bo za bardzo "latał", niestety zamiast go wyciąć chciałem wyłamać :roll:
Trochę plastiku z dachu zostało na wyprasce, po szpachlowałem ale niestety wiązało się to z utratą rynienek/listw dachowych, najprawdopodobniej dorobię je z profili, tylko jakich 0.5 czy 0.75mm ? Tak to teraz wygląda


I chyba najważniejszy jak dotychczas element pracy, komora a raczej jej urealnienie :mrgreen: Jak powszechnie wiadomo Trabant posiada na ścianie grodziowej (?) coś w rodzaju półki, Revell nie zadbał aby owa półka znalazła się w 24x mniejszym Trampku :roll:
1:1

Revell 1:24


Postanowiłem (wzorując się na pewnym gościu z niemieckiego forum :wink:) to zmienić


Na razie tyle, najbliższy up jak skończę ścianę grodziową i przyjdą farby :wink:

Pozdrawiam,


To jest nowa wersja czy tam stara? Błagam nie spieprz go bo cię zatłukę!
Jest oooo tak :yes:
Noo nareszcie jakiś klasyk ;p może by ktos przerobił trampka z wersji starszej na nowszą?



Noo nareszcie jakiś klasyk ;p może by ktos przerobił trampka z wersji starszej na nowszą?
A może to beznadziejny pomysł... Ja bym takiego trampka na Hot-roda zrobił ale nie mam takich funduszy.
Chellenger, nie jedyny na tym forum , też takiego robie Co do autora , nie usłyszałem odp. na moje pytanie Czyżby PalakoSS. nie dawał znaku życia?

Czyżby PalakoSS. nie dawał znaku życia?

Szkoła :roll: To nowa Seria stara ma mniej części i jest w gorszym wykonaniu ;]
Najprawdopodobniej dziś up, farby przyszły, komora w "podkładzie"

ŁUP!

Coś się ruszyło, wczoraj przyszły farby a komora dostała coś w rodzaju "podkładu"

Niestety ścianę robiłem 3 razy, umiejętności nie pozwoliły na zrobienie raz a dobrze ,
jak mówiłem jest to trzecia wersja, niestety także wyszła krzywo :roll: Nie wiem czy będzie widać to na zdjęciu...


Pomalowałem silnik, pasek klinowy i wiatrak do poprawy ofc.


Pomalowałem też inne części, bak, akumulator, jakieś rury zostały przy nich do pomalowania detale


W sumie jestem z siebie zadowolony, myślałem że gorzej wyjdzie całe to malowanie

Pozdrawiam,
Fajne, bardzo fajnie wychodzi......
No coś się ruszyło, w sumie to nie wiele
Nie wiem co jest ze mną nie tak muszę - zawsze coś zgubić/złamać
Tak też było w przypadku trabanta, zgubiłem akumulator, i złamałem takie coś (drążek trzymający dwa koła razem)
no ale jednak trochę pomyślałem i drążek naprawiłem a akumulator to przerobiony akumulator z Escorta
(została sama oszlifowana puszka, resztę zrobiłem ja )

No a drążek czeka farba, oczywiście ta "skórka" będzie oszlifowana

I chyba skończyłem komorę, jest jak jest, nie mam siły już na nią

Dodałem tez przewody do takich puszeczek i do baku


PS. nie musicie mi mówić że nie umiem zrobić równej ramki - dobrze o tym wiem
działaj a nie się użalasz
komora wyszła ok ten akumulator trochę krzywy, ogółem git
Akumulator faktycznie krzywawy, przydała by się poprawka, ale reszta fajna
Myślę, że ładnie będzie, powodzonka i pozdro
Komora zacna. Pięknie Ci idzie,a ten akumulator śmiesznie wygląda gdy jest taki krzywy.

akumulator krzywy
Wiem, wiem, do poprawki idzie

Kolejna seria mikro upków
Złożyłem na sucho - koza straszna, no ale to seria w końcu


Jak widać pomalowałem też felgi - ręcznie co całkiem elo wyszło, jeszcze malowanie śrub


Przy składaniu niestety ten drążek pękł, był klejony Humbrolem więc nie ma się co dziwić, skleiłem CA Wurth'a trochę go przy topiło ale za to jest mega wytrzymały


Komora dostała finalny podkład (podobnie jak podwozie i kasta*), może jeszcze ją gdzie nie gdzie przeszlifuję


Teraz zastanawiam się co z pasami - nie wiem czy je po prostu pomalować czy może kupić ale kupne będą chyba za szerokie (3mm mają, tak?) wszystko wyjdzie w "praniu"


Postraffiam
napisałeś, ze kasta jest po finalnym podkładzie a widać na zdjeciach, że szlifowałeś i musisz jeszcze raz prysnąć ogółem jest ok

napisałeś, ze kasta jest po finalnym podkładzie a widać na zdjeciach, że szlifowałeś i musisz jeszcze raz prysnąć
Tam jest *, na końcu postu miałem napisać że zdjęcia na sucho były robione w piątek a wczoraj pomalowałem finalnym podkładem
a przepraszam nie zauważyłem gwiazdki
Komorę trochę oszlifowałem ale nie chce mi się zdjęcia narazie robić
Naszedł mnie chory pomysł zrobienia nowych mocowań foteli, te revellowskie do mnie nie przemawiają
Oczywiście te druty będą zamocowane na szynie, może będą ruchome

Zdjęcie prawdziwych

Możliwe że dzisiaj skończę same mocowania

Okej, teraz przestój nad pracami - zostały same większe elementy i przydało by się pomalować je z aerografu, który będę miał dopiero na początku marca

Postraffiam
Podoba mi sie dbalosc o szczegoly, ciagnij tak dalej i wyjdzie w pytke model.
A jaki kolor?

A jaki kolor?
Błękit

Skończyłem mocowania i zrobiłem prowadnice, chyba jednak fotele nie będą ruchome...


Pierwsza


I po około 8 minutach


We wnętrzu były dziury na stare mocowania


Po szpachlowałem i dałem wnętrze w podkład


Skończyłem fotele w poniedziałek ale nie miałem kiedy upa dać

Postraffiam
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rejestracja.pev.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.