ďťż
WÄ tki
|
I m lucky I m here with my someone.Tani i pewny sposób na fotoradarhttp://motoryzacja.interi...dar,1288711,415 Masz jakiś patent na fotoradar Gość Ja mam- jeździć tak, żeby nie trzeba było się obawiać fotoradarów Ostatnio w Automaniaku widziałem podobny sposób-na taśmę dwustronną z jednej strony nakleić liść,a z drugiej strony na np.pierwsze dwa numery tablicy Może odkopię temat, ale... Ostatnio słyszałem od jednego człowieka, że istnieje taki dziwny patent na fotoradar. Mianowicie nie przyklejać na szybę naklejki od rejestracji Jeżeli fotoradar nie złapie tablicy to złapie naklejke. Mówił, że już miał kontrole i policja chyba nawet nie zauważyła albo sie nie czepiała (nie pamiętam dokładnie). Ile w tym prawdy? Nie wiem. 0 prawdy, fotoradary nie robią ,aż takich dokładnych zdjęć. Kolejny mit ludowy. Skoro czasem są problemy z ustaleniem kto kierował w czasie przekraczania prędkości to co dopiero mówić o naklejce. Poza tym po trasach są tablice informujące o masztach z radarem,więc zdjęcie nogi z gazu na powiedzmy odcinek 500 metrów nikogo nie zbawi. Bart3kk, nie zgodzę się z tobą bo fotoradar jest taki czujny że lepiej wyostrzy tą naklejkę jak rejestrację. Bart3kk, 1. takie tablice w Gdańsku stoją co 500m więc na stałe trzeba by zdjąć nogę z gazu. 2. Na zdjęciu które dostał mój ojciec po tym jak odbierał mnie z przysięgi wojskowej było pięknie wyostrzone i powiększone: tablica, naklejka i twarz kierowcy (pozostałę twarze zamazane zgodnie z ustawą) Co do naklejki - no to jest sposób, ale wszystko zależy jaki policjant się przy kontroli trafi... Natomiast w niektórych przypadkach nie pomoże zdjęcie tablicy, naklejki i jazda w kominiarce po prostu niektóre auta są zbyt nietypowe i rzucające się w oczy więc łatwo potem ustalić właściciela... tyle że najwyżej dłużej to trwa... 1. takie tablice w Gdańsku stoją co 500m więc na stałe trzeba by zdjąć nogę z gazu. Dokładnie, niby są takie tabliczki, ale jak jest prosta droga, mały ruch i możesz pojechać te 100 km/h, a ograniczenie do 70, to hamowanie co chwile jest strasznie denerwujące Trzeba też zauważyć , że 50% fotoradarów to atrapy , więc trzeba sie pytać za CB czy dany fotoradar działa czy nie . Co do pomysłów to ja znam taki , że gdzieś (nie wiem gdzie) można kupić taki klosz wielkości rejestracji i po prostu go nałożyć na tablice . Jak robi Tobie ktoś zdjęcie lub nagrywa to tablica sie błyszczy i nic nie widać , tylko słyszałem , że to jest nielegalne , ale nie wiem czy to prawda Trzeba też zauważyć , że 50% fotoradarów to atrapy , więc trzeba sie pytać za CB czy dany fotoradar działa czy nie . Co do pomysłów to ja znam taki , że gdzieś (nie wiem gdzie) można kupić taki klosz wielkości rejestracji i po prostu go nałożyć na tablice . Jak robi Tobie ktoś zdjęcie lub nagrywa to tablica sie błyszczy i nic nie widać , tylko słyszałem , że to jest nielegalne , ale nie wiem czy to prawda Ludzie co wy gadacie wszystko już było próbowane i nie w jednym programie pokazywane ze na foto radary nic nie działa, te ala przykrywki z allegro lub spraye, wszystko to pic na wodę każdy mówi ze działa żeby tylko sprzedać a wypróbuj sam to zobaczysz nie dość ze dostaniesz mandat to jak zdjęcie wykaże ze miałeś coś nałożone to jeszcze zostaniesz posadzony o oszustwo, są jakieś niby za kłucacze sygnału ale to chyba działa tylko na suszarki ręczne koszt takiego urządzenia to ponad 1000 zł, jedynie co ci pozostaje kupić Audi w jakimś kolorze których jest dużo zdjąć tablice, założyć kominiarkę i gnać ile po padło byle szybciej do Nieba Zamiant nakłądki to już lepiej sobie zrobić "wind flipera" (bardzo popularne w stanach i japonii) Zasada działąnia jest banalna - jak pojazd stoi to tablica jest normalnie, a jak jedzie to ped powietrza ja odgina do poziomu. wersja budżetowa (na zwykłych zawiasach): wersja "manualna" Jest też japońska wersja, naprawdę nieźle rozbudowana, ale akurat nie mogę znaleźć jej fotek. Edit: wersja elektryczna: Przykładowy sklep (z fotami i filmami dzialania) A tu więcej patentów |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |