ďťż

MZ ETZ 251

       

Wątki


I m lucky I m here with my someone.

Witam obecnie posiadam Rometa Ogara 200 to tak na dobry początek

W przyszłości planuje kupić MZ ETZ 251 ponieważ spodobała mi się ta maszyna (tata taką miał) a w odgłosie silnika to się można zakochać jak zapewne wiecie wersja 251 to silnik 250 z ramą 150 fajne połączenie bo rama ze 150 jest ładniejsza i lżejsza. Dodaktowo czym różni się od 250 to to że ma z przodu większe koło a z tyłu mniejsze co daje jej lepszą amortyzacje i komfort jazdy. Zapewne każdy kto ma taką MZtke to tylko by ją wychwalał bo to bardzo pożądna maszyna nie droga i warta swojej ceny. To motor z "duszą"
A co wy o nim sądzicie ??


Słabe małe niewygodne może i z duszą ale dla mnie to dobry motor na początek nic więcej.
Nom słaba, ale 150, osobiście miałem okazje sie przejechać 251, tą co ma dłuższe amortyzatory od 250 i właśnie rame od 150 i ma ładnego kopunia. Dzięki rozwiązaniu przez przedni hamulec tarczowy motorek jest łatwo wyhamować z dużych prędkości.
Aż się zarejestrowąłem jak zobaczyłem takie cherezje że 251 to składanka 150 i 250. Totalna bzdura, może i na pierwszy rzut oka tak wygląda ale na drugi juz nie.
Rama jest podobna do tej z MZ 150 ale jest dłuższa na profilu pod bakiem o 27mm (bak od 150 nie pasuje do 251) kąt główki też jest inny. Silnik nie jest od 250, ma inny cylinder (dopasowany do krótszego o 10cm ukladu wydechowego) oraz inny układ wydechowy (kolanko i tłumik). Inny napęd, przełożenia, z tyłu koło 16', były i wersje z dozownikami oleju ale to inna bajka. Malo tez kto wie że były 2 rodzaje ram w 251 do wersji z metalowym tylnym błotnikiem i pod plastikowy błotnik. (nie są takie same, różnice widać gołym okiem- tylko trzeba wiedziec gdzie patrzeć). Jest tylko problem z dostępnościa części do 251 bo był krótki rok modelowy a moto dośc pospolite do tłuki, jakość podróbek jest żałosna.
Jedno się zgadza, fajny motor. A to że słaby to zalezy czym kto jeździ teraz, jak koleś jeździ teraz komarkiem a wy mówicie że 251 jest słaba czyli co mu proponujecie ? przecinaka 600 czy może 1000 od razu.


siema siema tez mam ogara i nie jestem z niego zadowolony poprostu moge powiedziec ze to zlom psuje sie co 2 dni wrecz wiecej go robie niz jezdze mój tata mnial tez mz tylko 250 i jest duzo masywniejsza od 251 polecam mz poniewaz sa z dobrej fabryki "IFA" jak simsony ale zastanawiam sie NoFear skad mnie znasz zarejestrowalem sie 10 min temu?
[AS]MASTA, to jest taki skrypt, pisze się wyraz "you" w kwadratowym nawiasie (bez tych cudzysłowów) i każdemu wyświetla jego własną ksywkę.

Sorry Chłopaki za OT ale postanowiłem wyjaśnić...
aha dzieki dobrze wiedziec
Witam wszystkich, jest to mój pierwszy post, i od razu mam wielka prośbę,
mam problem bo mam zamiar kupić kompletny zestaw od 301 (cylinder tłok pierścienie głowica),
i nie jestem pewien czy jest jakaś różnica w karterach pomiędzy 301 a 250, wszyscy mi mówią ze nie ma, ale ja wole sie upewnić..

Pozdrawiam.

polecam mz poniewaz sa z dobrej fabryki "IFA" jak simsony
simson to szjs, ja bym mówił ze są z fabryki IFA jak wartburgi, czyli największe przecinaki wschodniej europy a simson przy wartburgu to raczej pierdzidło, a ze :starych motorkó to polecam Jawe 350-tkę.

a ze :starych motorkó to polecam Jawe 350-tkę.

Ja się pod tym podpisuję, to jest maszynka...

starych motorkó to polecam Jawe 350-tkę.
sorry ale simsony sa lepsze do jawek wiem bo mam ogara z silnikem jawki a jawa 350 to totalny zlom (ma mój brat) wiecej sie go robi niz jezdzi a po za tym Mz 250 jawe 350 to bierze z palcem w ...... pozdro
znam 3-ech posiadaczy 350-tek i nikt nie ma żadnych problemów z Jawą, a co do Ogara to czeskie silnik są wytrzymalsze niż te same made in Poland wież mi, brat ma jawe po remoncie, a kolega ogara, to ogar sie psuje 3X tyle co jawa.

a kolega ogara, to ogar sie psuje 3X tyle co jawa.
jak juz cos piszesz to pisz z sensem pisałem ze mam ogara z silnikiem jawy a mój kolega ma jawe i sie psuja nam obydwum co dzienie a inny mój kumpel ma simsona i nie ma znim problemu i wez nie krec mi wała bo nie jestem frajerem jakiego szukasz!!

Spokojniej proszę!
jak byś chciał wiedzieć to Ogra miał silnik jawki seryjnie, ze względu na "przyjaźń miedzy narodami" ale motorki w Polsce były gorsze niż w Czechach.
[AS]MASTA, prosimy o trochę ogłady...
ale silnik od ogara jest ten sam co w jawce w 100%!!!
Ponawiam, mam problem bo chcem kupic do mojej MZ kompletny zestaw od 301 (cylinder tłok pierścienie głowica),
i nie jestem pewien czy jest jakaś różnica w karterach pomiędzy 301 a 250, wszyscy mi mówią ze nie ma, ale ja wole sie upewnić..

Pozdrawiam.
roznicy nie ma ale mozesz uszkodzic wał i kartery w miejscach zaczepienia wału
jak pomoglem daj pomógl

Zapomniałem dodać ze Wał tez wchodzi w skład tego zestawu.

PS kliknąłem
a to powinno ci sie udac

Co do jawy 350 to musze powiedzieć ze jak na nią wsiadłem do byłem w szoku ze taki stary motor moze mieć takiego kopa. Jedak gdy znajomy chciał kupic mz250 i przejechałem sie mz to bez zadnej rewelacji. Co prawda na poczatku z Jawą było troche problemów. Ale jeżeli ktoś ma troche pojecie o motorach,silnikach i eksploatacji to moze sprawic ze kazdy sprzet bedzie mało zawodny.
Akurat mam przeróbkę MZ 251 na 301, wału nie ma sensu kupować bo jest identyczny jest ten z 251. To jest tylko/aż 2KM więcej. Cylinder dajesz na 13 szlif (75,5mm) (50zł) kupujesz tłok z pierścieniami i sworzniem w almocie (90zl komplet), a głowice do tokarza żeby ją roztoczył pod większy tłok (u mnie 10zł), robisz podkładkę 1,4mm (np. z miedzi) żeby stopień kompresji został na niezmienionym poziomie (przy normalnej uszczelce 0,5 mm wynosi 12:1) i masz 301 tylko dotrzeć.

[ Dodano: 2008-02-09, 21:50 ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rejestracja.pev.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.