WÄ tki
- I m lucky I m here with my someone.
- [Mercedes 312D] Kontrolka na lewo od kontrolki ABS.
- Brabus Mercedes-Benz SL65 AMG Black Series (2010)
- Mercedes-Benz SL 63 AMG Edition IWC (2009)
- Mercedes Sprinter 313 cdi polska instrukcja w PDF
- [szukam] Instrukcja obsługi Mercedesa Vito 112 cdi
- Mercedes SL 500 1:18 LQG design xD
- Mercedes-Benz SLR McLaren Strirling Moss (2009)
- Mercedes-Benz ML63 AMG Performance Studio (2009)
- Brabus Mercedes-Benz G-Class V12 S Biturbo (2009)
- Mercedes-Benz SL-Class Sports Package (2007)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- krypta.opx.pl
I m lucky I m here with my someone.
Mercedes SK - weteran europejskich szlaków doczekał się we wrześniu 1996r. swojego następcy- Mercedesa Actrosa.Jego produkcja ruszyła w październiku '96, a już w styczniu '97 otrzymał nagrodę Truck Of The Year.
Mercedes Actros pierwszej generacji rozwijał moc od 317 do 570 koni mechanicznych.
Jednostka napędowa nosiła oznaczenie OM501 i jest wykorzystywana do teraz w modelu MP II ponieważ Mercedes stale ją ulepsza.
Tak więc jak wspomniałem wyżej moce silników to odpowiednio:
320KM
350KM
400KM
430KM
530KM
570KM
Actros spełniał najostrzejsze wymogi emisji spalin Euro.
Szeroka gama kabin od dziennych do sypialnych z dwoma łóżkami pozwalała klientom mercedesa na dobranie kabin idealnych do swoich potrzeb.
Mercedes Actros MPI 1840 - "PEKAES"
(c) tekst i zdjęcia Wojtek Judkowiak w oparciu o informacje z katalogu Ciężarówki Świata '96
Z tego co słyszałem to wszystkie Actrosy MPI miały silniki V6 (niezależnie od mocy). Nie jestem pewien, ale chyba 570 KM miało V8. Nie mam jednak potwierdzonych informacji, więc nie sugerujcie sie tym
Actrosem MPI w kabinie L miałem okazję być w trasie Sandomierz (PL) - Iwano-Frankowsk (UA). Mercedes ten miał silnik o mocy 400 KM. Moim zdaniem spisywał się nieźle, ale pod górki czasem miewał problemy. O spalaniu nic nie powiem, bo wtedy się tym zbytnio nie interesowałem.
Co do komfortu pracy. Kabina L wcale nie była taka mała. Miała dość poręczne schowki, czytelną i ładnie wyprofilowaną deskę rozdzielczą. Elementy były wykończone "nibydrewnem" co wyglądało moim zdaniem dość ładnie. Poza tym we wnętrzu mi się podobało. Na górnym łóżku była taka siatka, która nie pozwalała przypadkowo spaść z górnego łóżka. Ciekawe rozwiązanie
Ogólnie od tamtego momentu lubię MPI-ki. Mam kilka fotografii:
