ďťż
WÄ tki
|
I m lucky I m here with my someone.Mercedes sprinter 312D'96 Maxi chyba jeden z najlepszych aut dostawczych. Bardzo dobrze się prowadzi niezły komfort jazdy jak na auto dostawcze i dosyć nie zawodny, przejechane ponad 1 000 000km i jeszcze auto jeździ.długo jesze pojezdzisz jak bd dbał a w miedzynarodowym jezdzisz ?? czy przez 12 lat zrobiles 1 000 000 KM jezdzac po PL ?? heh xD Auto cały czas jeździ do Niemiec, średnio raz w tygodniu jest w Niemczech. no i git tak jak powiedzialem jak dbasz tak masz ... szacun za tak utrzymany car ... wyslij foto Niezły wynik jak na tensilnik jeszcze niejechałem busikiem co ma tyle przejechane a zawieszenie jak się sprawuje ? Zawiecha ok kilka razy pęknięty przedni resor, znajomy wszystko na bieżąco wymienia tak że się jakoś trzyma. no to dobrze ... a korozja nie bierze ?? Zawiecha ok kilka razy pęknięty przedni resor, znajomy wszystko na bieżąco wymienia tak że się jakoś trzyma. to jest właśnie największa bolączka tych aut sprintera i lt-ka miałem lt-ka i resor wymieniałem ze cztery razy teraz w sprinterze jakoś jest spokój ale jeżdzę nim dopiero od lipca ub.roku.(dobrze że z pękniętym resorem da się dojechać tylko trochę podskakuje) ale silnik w mercedesie bez porównania z lt-kiem trochę więcej pali ale nie trzeba rozrządu wymieniać co 60tyś u mnie co 8-9 miesięcy no i te konie w lt-ku miałem 2,5sdi teraz 2,9tdi ale niestety trzeba mercedesa sprzedać firma dla której jeżdzę życzy sobie euro4 a i niemcy podobno wprowadzają jakieś przepustki na wjazd do centrum dla nowych samochodów starych mają nie wpuszczać czy jakoś tak a w berlinie bywam czasami dwa razy w tygodniu Ale co to za przepustki ?? Jakieś nowe wymagania ?? Pozdrawiam!! p.4.t.r.y.k Ale co to za przepustki ?? Jakieś nowe wymagania ?? Pozdrawiam!! p.4.t.r.y.k Może żle to nazwałem to nie przepustka tylko winieta na szybę z nr.rejestracynym auta.Byłem już w berlinie i widziałem to cudo.Jest specjalna strefa ekologiczna i można tam wjechać tylko z czymś takim jak nie masz 40E bezalen i 1 punkt jakoś mi się udało bez tego ale trzeba kupić nie warto ryzykować koszt 5E. Tak. Ryzkować nie ma sensu Dziękuję za informację Kto może powiedzieć coś na temat 312D i oleju opałowego ?? Bedzie śmigał bez problemu ??? Proszę tylko o konkretne odpowiedzi od ludzi co mają pojęcie o technice tego samochodu Dziękuję z góry ! Nie powinno być problemów Nie powinno być problemów Skąd ta pewność? Pośmigasz kilka tysięcy i możesz szukać dobrego pompiarza, z reguły pęka wtedy głowiczka koszt naprawy od 1500-2000zł. W sprinterach jest dosyć delikatna pompa wtryskowa. Chwilowo mój 312D dość dymi na czarno, czy jest to możliwe że ten defekt spowodowałem oranżadą ??? Tak. - to nie Żuk, albo Nyska żeby lać do niego jakieś wynalazki typu olej opałowy, roślinny czy inne masło... Panie Wojtku316cdi, skąd ta pewność ?? Ma pan naprawde pojęcie czy to tylko przypuszczenie ? Chyba raczej ma pojęcie, nie pisał by ot tak sobie .. Wtryski Ci poszły kolego, wymień końcówki wtryskiwaczy i już tak nie będzie kopcić. A wtryski poszły miedzy innymi od jazdy na oleju opałowym. Teraz będziesz miał wydatki Mogłeś wcześniej pytać .. Zanim kupiłem tego sprintera dowiadywałem się czy łyka oranżade, jeden pan mi powiedział że te stare sprintery, czyli te przed CDI bez problemu łykają. A ile takie końcówki wtryskiwaczy kosztują ? To Cię Pan w "bambuko" zrobił Te końcówki to w granicach 50 - 100 zł myślę że poniżej 150zł nie zejdziesz za końcówkę a jak już tak musiałeś jeździć na opalu to było dolewać mixolu do paliwa. Wtedy byś jeszcze jako tako pojeździł .. Zanim kupiłem tego sprintera to jeździłem Volkswagenem T4 z silnikiem 2.4D, tam lałem przez 5 lat oranżade i wszystko grało. Pozatym mam jeszcze Volkswagena Polo 6N z roku 1996 tam też leje non stop oranżadę i wszystko gra. Czyżby Mercedes był słabszy od VW ?? Może jak bym nie lał to by sie to samo stało w tym Sprinterze, on ma już 267.000 przejechanych, może to sie popsuło ze starości a nie przez ten opał ?? Kolego MATPOL - w internecie jesteśmy na TY! Po pierwsze - stare sprintery (NIE CDI) jeździć, jeździły na różnych "biopaliwach", ale konsekwencje mogą być takie: - kompletnie zawalone filtry paliwa (kopcenie) - brudne wtryski (do wymiany całe albo końcówki) - brak mocy - kiepska praca silnika To tylko niektóre przyczyny jazdy na takich mieszankach - tak jak mówie - jeździć można i to sporo czasu, ale potem wóz pokaże nam jak to zniósł.... Pozdrawiam! KOLEGO A CO TO JEST 270000 NA SPRINTERA MIAŁEM SPRINTERA 2.9TD Z 1998 ROKU OD NOWOŚCI PRZY OKOŁO 220000 ZACZEŁA LEKKO SIĘ "POCIĆ TURBINA" TO ZOSTAŁO ZROBIONE SPRZEDAŁEM JAK MIAŁ OKOŁO 550000 I NIC PRZY SILNIKU NIE BYŁO ROBIONE OPRÓCZ TEJ TURBINY JEDYNIE "ZAWIAS" WIADOMO NASZE DROGI I INNE RZECZY OBSŁUGOWE ,TERAZ MAM 208CDI Z 2002 ROKU 247000 PRZEBIEG I NIC "IGIEŁKA"INNA SPAWA ŻE ZOSTAŁ PRZYWIEZIONY NA 190000 KM DO POLSKI ZE SZWAJCARI PRZEGLĄD WBITY DO KSIĄŻKI NIE DOBRZE SIĘ TAK ZACHWYCAĆ BO MOŻNA ZAPESZYĆ ALE PRZYPUSZCZAM ŻE DO 500000 KM DOCIĄGNE A DOSYĆ MOCNO EKSPLOATUJE BO EŻDZE W KURIERCE 1000-1500 TYGODNIOWO,PALIWO LEJE NA ORLENIE ,OLEJ STANDARD LOTOS SEMI I ZADNYCH "UDZIWNIEŃ"TYPU MOTO-DOKTOR CZY INNE.NIERAZ JAK MRÓZ PONIŻEJ -20 DOLEWAM STOPOGEL. "NIEMA JAZDY BEZ GWIAZDY" PZDR. Macie racje mielismy w firmie 212 byla nie do zajechania Tankowalismy zawsze i wszedzie na Orlenie 0 Dodatkow 0 Opalu zawsze ROpa. Szef go szprzedal bo zrobil wielki blad psulo sie cos ze skrzynia (mialo prawo 700 tysiecy) 0 innych awarii wyslal go do majstra i okazalo sie ze majster go bardziej zjebutal niz byl i tak sie zakonczyla przygoda z 212 teraz aktualnie mamy 318 200 tysiecy przebiegu 0 Awari piotr152152, WYŁĄCZ CAPS_LOCKA, BO W INTERNECIE PISANIE DUŻYMI LITERAMI JEST UWAŻANE ZA KRZYK!!! koledzy uważam że sprinter312 to najlepsze autko dostawcze mój ma 430 000 i chodzi bez zarzótu Pół roku temu kupiłem nowe iveco daily 2.3 HPT totalna porażka a ja uważam ze iveco jest lepsze nigdy zbytnio nie lubiałem gwiazdek tylko Vito i G ewentualnie S \ Ale każdy ma swoje zdanie,gust P.S:Daj fotki samochodowów ocenimy bardziej kolego fotki moich busików dołącze jutro a co do iveco to serwis już mi wynieniał turbine intercoler i sporo elektroniki Może starsze modele były lepsze Nie sądze żeby nowe iveco wytrzymało tyle co moja 312tka w której przy silniku nie robiłem jeszcze nic Witam,prosze nie porównujcie do Sprinterka pojazd typu "Ivecko"kiedyś nieopatrznie kupiłem łudzłem się że może ,może da rade ....tak chciałem dać mu szanse aby sie wykazał no i .....zobaczyłem na autostradzie przed wrocławiem stałem około 5 godzin bo szczelił wąż od cisnienia oleju i "chwyciło "na 5 i 6 cylindrze po drodze jeszcze wiele innych drobnych usterek!!!!!odradzam!!! i pozdro aha,mam teraz mały problem ze sprinterkiem ale opowiem jak go rozwiąże .A tak na marginesie jak się ustosunkowujecie do wymiany swiec żarowych w silniku CDI!!!Jakieś wrażenia i spostzreżenia??? kolego jakim iveckiem jechałeś bo troszke busików już miałem ale o 6cio cylindrowym busie iveco jeszcze nie słyszałem koledzy uważam że sprinter312 to najlepsze autko dostawcze mój ma 430 000 i chodzi bez zarzótu Pół roku temu kupiłem nowe iveco daily 2.3 HPT totalna porażka 1. Pisownia - ZARZUTU a nie zarzótu... 2. Zgodzę się 312D to były bardzo nie zawodne wozy - sam miałem okazję kulać sprinterem 312 kilka tras, a wujek zrobił nim 500.000km i dopiero wtedy poszedł do UPSa na kurierkę do znajomego - z tego co wiem zjeździł nim kolejne 700.000km 3. Jednak nie rzucałbym słów na tak głęboką wodę - jeżeli nie jeździłeś 316CDI to rozumiem dlaczego uważasz że 312D jest najlepszy zobaczymy czy będziesz taki głupio mądry jak twoje 316 będzie miało wkulane ok700 000 ...pewnie bedzie się nadawało na żyletki chłoptasiu :zabawa 3. Jednak nie rzucałbym słów na tak głęboką wodę - jeżeli nie jeździłeś 316CDI to rozumiem dlaczego uważasz że 312D jest najlepszy I co z tego ? Sprinter 316CDI jest najlepszy ? wojtek miałem okazje jechać 316cdi pod względem mocy jest na pewno lepszy od 312D ale dla mnie bardziej liczą się koszty eksploatacji ...a w cdi ewentualne naprawy są znacznie droższe i bardziej prawdopodobne .no ale z wszystkich CDI 316 jest faktycznie najlepsze Witam,prosze nie porównujcie do Sprinterka pojazd typu "Ivecko"kiedyś nieopatrznie kupiłem łudzłem się że może ,może da rade ....tak chciałem dać mu szanse aby sie wykazał no i .....zobaczyłem na autostradzie przed wrocławiem stałem około 5 godzin bo szczelił wąż od cisnienia oleju i "chwyciło "na 5 i 6 cylindrze po drodze jeszcze wiele innych drobnych usterek!!!!!odradzam!!! i pozdro aha,mam teraz mały problem ze sprinterkiem ale opowiem jak go rozwiąże .A tak na marginesie jak się ustosunkowujecie do wymiany swiec żarowych w silniku CDI!!!Jakieś wrażenia i spostzreżenia??? Coś kręcisz. Iveco to nie sprinter i ma 4 cylindry. Sprinter 5 cylindrów. Nowa 318 ma v6 Nie zwracaj uwagi na takie posty - jak ktoś piszę takie rzeczy jak w tytule postu, to od razu wiemy, że nie jest poważny.Iveco są bardzo wieloma względami dobre i niezawodne, w kwestii blach na pewno lepsze od Mercedesa, więc myślę, że są podstawy do porównywania i na pewno Iveco stanowi konkurencję dla Mercedesa i VW, bo przecież jest również w czołówce jeśli chodzi o dostawcze. koledzy uważam że sprinter312 to najlepsze autko dostawcze mój ma 430 000 i chodzi bez zarzótu Pół roku temu kupiłem nowe iveco daily 2.3 HPT totalna porażka Dobrze się jeździło 312 ale pare lat temu. Teraz są to już stare auta. Myśle, że źle wybrałeś samochody do porówniana. 312 to auto z motorem 2,9 L a iveco tylko 2,3l Pozatym 312 to auto z przed 15 lat. zaczęli to robić w 1995 a tak właściwie to jest to to samo co 310 tylko dołożyli turbinę. Mieli więc sprawdzony motor. W 312 nie ma się co psuć!!!. Dopuki nie zostanie rozbite. Jest tam łańcuch rozrządu i prosta pompa wtryskowa. Auto pali dużo ale ma dużo mocy. KONIEC, TO WSZYSTKO CO MOŻNA POWIEDZIEĆ O TEJ KONSTRUKCJI. Iweco to nowe auto i jest robione na obecne wymagania tak ekologicze jak konkurencji. Ma COMMON RAIL czy jak to się tam pisze. Ma kopmuter i to pewno nie jeden. Jest w nim dużo zabawek. Szyby elektryczne i lusterka, klima, elektryczne wspomaganie jak myśle...... Ma mały motor z dużą mocą. I pewno jest czułe na jakość paliwa. Wszystko to może się psuć. Tak więc porównaj nowego MERCEDESA z motorem 2.2 CDI ( 2150 cm3) ze 150 KM do twoiego Iveco które niedawno kupiłeś i zobaczysz uczciwe porównanie. Porównaj też 312 do Iveco z 1995 roku. Nawiasem mówiąc zawsze lepiej wypadnie MERCEDES! Oferuje dużo miejsca dla kierowcy, dla mnie w trasie jest to najważniejsze. Tak więc porównaj nowego MERCEDESA z motorem 2.2 CDI ( 2150 cm3) ze 150 KM do twoiego Iveco które niedawno kupiłeś i zobaczysz uczciwe porównanie. Porównaj też 312 do Iveco z 1995 roku. Nawiasem mówiąc zawsze lepiej wypadnie MERCEDES! Oferuje dużo miejsca dla kierowcy, dla mnie w trasie jest to najważniejsze. Zgadzam się z Tobą.Nawet jeśli by porównać Mercedesa i Iveco z tych samych roczników to i tak Merc wypadnie lepiej(mimo że jest droższy). P.S. Nie wiem czemu ale kiedyś ktoś mi powiedział że Iveco to najtańsze samochody dostawcze. Czy to prawda? Najtańsze to może nie do końca, ale jeśli chodzi o użyteczność i cenę to w przypadku Iveca jest dobrze. Jest grupa właścicieli firm, którzy użytkują w większości pojazdy tej marki i są naprawdę z niej zadowoleni. Najtańsze to może nie do końca, ale jeśli chodzi o użyteczność i cenę to w przypadku Iveca jest dobrze. Jest grupa właścicieli firm, którzy użytkują w większości pojazdy tej marki i są naprawdę z niej zadowoleni. Jak dbasz, tak masz. Samochód do póki jest bezkolizyjny to wymaga naprawde dużo mniej wkładu finansowego i to nie zależnie od marki. Jeśli chcemy jeździć klepanym wozem to powinniśmy dopuszczać do świadomośći dodatkowe wydatki. Wiem co pisze, znam to a autopsji. Miałem busa przez 7 lat, gdzie pierwsze 5 było bezwypadkowe. Po niedużej kolizji zaczęły się wydatki i kłopoty z elektroniką. To nie było już to co wcześniej. Nie istotna jest tutaj marka. |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |