ďťż
WÄ tki
|
I m lucky I m here with my someone.w koncu zrobilem fotki TGA mojego Taty, wersja XXL 460KM... fajna maszyna, obowiązkowo ''full red''sorry za jakosc fotek, ale juz sie sciemniało, a robilem telefonem... i naklejka naszego forum niestety słaba jakosc... ale jest Nice, nice Kozacki, z reflektorami dalekosiężnymi Naczepa firanka No extra sprzęt Gdzie Twój tata tym lata?? firanka firanka, z tyłu wrota, a ojciec kursuje miedzy Włochami a Niemcami, do tego przez Szwajcarię jedzie na pociągu, wiec ma kiedy zrobic dłuższą pauze, przejazdzka na wagonach trwa 8godzin . naczepa schwarzmuller'a, rocznik 2007, a sam ciągnik rocznik 2003, z tym ze firma kupiła go z Niemiec rowniez w 2007 Zdjęcie niewyraźne trochę to wątpliwości miałem Kierunki jazdy też niezłe Fajny MAN , bardzo lubie tiry choć sie na nich zbytnio nie znam , ale podoba mi się ten sprzęt Fajnie mieć tate kierowce bo można sobie pojeżdzić w trasy Fajnie mieć tate kierowce bo można sobie pojeżdzić w trasy z jednej strony fajnie, z innej do d***, bo prawie w ogóle nie ma go w domu A MANiek super a jeszcze jaki ma przebieg wiem, sorry za jakosc fotek, ale niestety, 2mega aparat to nie jest rewelacja... a Cozalinho, niestety z tym kursowaniem z tatą to nie zbyt często bo kiedys jak jezdził na tydzien do niemiec to było spoko, teraz go nie ma po 6 tygodni... niestety, moge z nim jezdzic tylko kiedy rozładowuje gdzies i wczesniej zjezdza do domu, w sumie nawet nie musi zjezdzac, do autostrady mam 100m wiec jak jedzie to do mnie dzwoni i jak chce jechac to wsiadam i jade fajny tir mój sąsiad ma takiego samego tylko białego lol no super man przydało by sie takim w trase pojechaj ja osobiście jak bym miał wybierac tira to albo MAN,VOLVO,SCANIA to sa moi faworyci hehe, no dzis rano nie mogł wyjechac z pod mojego domq, hehe, troszeczke sie slizgał bo u mnie snieg i lod ale ogolnie maszyna git, tylko niestety ostatnio trzeba bylo wylozyc 3500 euro bo cos sie z układem chłodzenia stało nie wiem dokladnie o co chodziło, no ale to tylko maszyna, blisko 600000Km przebiegu, wiec juz troszeczke wyjezdzone jest fajny i to logo forumsamochodowe.com kozaczeek fajny TIR tylko szkoda wymęczonego jazdą taty ktorego cały czas w domu nie ma ja znam ten ból jak mój tata zaczol jezdzic najpierw byl codziennie w domu potem jak sie zarudnil u wiekszej korporacji to raz nie bylo go 3 miechy a potem jezdzial na trasach irlandia niemcy,benelux[mial mege] i byl w domu co tydzien ale teraz juz nie jezdzi bo otworzyl swoją firme ale fajnie bylo z nim pojezdzic Ból to chyba raczej odczuwał Twój ojciec. Jak to możliwe że codziennie był w domu ? Pozdrawiam !! BAJO !! bo jezdzil tylko anglia irlandia rano bral naczepe jechal na ranny prom robil zrzutke na angli bral towar i wracal promem popoludniowym i do domu albo robil dystrybucje po irlandii Chyba jeździ bez TACHO. Nie wiem bo jeźdzę mniejszym samochodem. Ale moze Koledzy się wypowiedzą. Jak można tak szybko to obrobić. Pozdrawiam !! BAJO !! WOW no ja nie wiem czy to możliwe Chyba ze mieszka pod Angielska granica POZDRAWIAM do portu mamy 30 kilometrów jak bz tacho?jest w domu 8 godzin to ma pauze a reszte chyba mogl jechac nie[11 godzin a 45 minut to gdzies sie wcisnie nie?3 godziny na promie<wszystko bylo w czasie zmieszczone>] promy są o ,9,,19,21 w niedziele nie pracowal a 48 emki jeszcze wtedy nie bylo tak? [quote="DWmacius"] |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |