ďťż

Drifting - jak zacząć -cze.1

       

Wątki


I m lucky I m here with my someone.

W pierwszej czesci opisze jak musimy przygotowac auto do driftingu.
a więc jesli chcesz driftowac Gość musisz przygotowac do tego swoj samochod

-pojazd ktory ma driftowac lepiej zeby byl benzyna , oczywiscie mozna driftowac dieslem ale w benzynie lepiej to wychodzi

-auto ktore ma driftowac przed przeróbkami powinno miec minimum 120-130 koni przy takiej mocy można przerabiac auto , (mozna slabsze ale nie bedzie takiego effektu).;)

oto części wymienne aby polepszyć osiągi auta. przypuśćmy ze auto ma 120 koni.
(tuning kotry nie kosztuje wiele)

-filter stozkowy ok[5-7km]
-chip tuning [40km]
-kolektor wydechowy, dolotowy, ok[8km]
-wałki rozdządu
-tarcze hamulcowe[wentylowane]
-świece zaplonowe
-usztywnione zawieszenie
-rozpórki kielichów
-weże należało by zmienić na te w stalowym oplocie, seryjne lubia pękać
-olej
-opony .jesli nie mamy kasy na drogie zestawy , dajemy gorsze opony na tyl.

-odchudzenie auta :
fotele
zdjecie wygłuszen, tylnej kanapy
felgi

cenna uwaga:jezeli zwiekszasz moc odpowiednio nalezy zwiekszac szerkośc opon i wielkosc felg,

Te wszystkie czesci wymienione powyzej pomoga ci driftowac.

W następnej czesci opisze taktykę (co i jak) driftingu

przygotowali:

M4NHUNT
Maly_miszcz

COPYRIGHT (R)

torche nad tym siedzialem i sie nie obraze jak kots postawi piwko


Przyrosty, które podaliście są zależne od silnika, ale możliwe do osiągnięcia
Ogólnie z chip tuningu osiągniecie od 15-20% jeżeli jest z turbo. Przy wolnossącym może być mniej. Wiadomo wszystko zależy od konkretnego auta, więcej też można uzyskać
ten tego to może ja ciut uzupełnię:

auto POWINNO być tylnionapędowe

Przy mocy 120KM nie ma szans na uzyskanie chipem kolejnych 40

Moc nie jest tak ważna jak układ napędowy i dlatego zamiast powyższych przeróbek lepiej jest zrobić (cena taka jak za powyższy zestaw lub nawet niższa - zależnie od auta):

-dobry zawias nastawny
-szperę częściową lub zaspawany dyfer
-najkrótszą możliwą skrzynie do danego modelu (lub kompatybilną) [ps. w niektórych dieslach da się założyć skrzynię z wersji benzynowej - to już mieli na każdym biegu]

Do tego dobrze jest przerobić ręczny na hydrauliczny (i przedewszystkim na "bezzębatkowy" tak by po krókim podcięciu natychmiast wracał do spoczynku)

Przy mocy 120KM nie ma szans na uzyskanie chipem kolejnych 40

jak przy mocy 110 w passacie TDI chipem uzyskalem 150


Ale zdanie przed tym jaką ma mieć moc jest napisane że ma być benzyna
Nomad_fsoak, pisze tak

W pierwszej czesci (...)ots postawi piwko

to chyba jakiś żart kolejne "dziecko neostrady"

weź lepie popisz na forum dla przedszkolaków jak stjuningować rowerek poprzez dołożenie bocznych kółek

generalnie to co napisałeś to kupa chaotycznych bzdur

tani przepis na polatanie bokami w polsce to e30 325i
w takim aucie wywalasz wszystko co się da ze środka, zaspawujesz dyfer, robisz zawias, i jazda, później jak wyczujesz choć trochę auto i w ogóle o co w tym chodzi, to będziesz wiedział co robić dalej...
a e30 bo części jest dużo i są tanie, wiadomo że przy upalaniu samochód, nawet najlepszy będzie się psuł, nie mówiąc już o 20letnim dziadku
późniejsze mody to już inna sprawa, może być SWAP, może być doładowanie, może być zmiana na mocniejszy, wiele dróg, żadna nie jest łatwa i tania

zamiast pisać głupoty i tracić czas poczytaj lepiej:
http://www.streetracing.p...wka-t41759.html
czy chociażby o beemkach
http://www.streetracing.p...ftu-t44996.html

ps mega krótka skrzynia to też zły pomysł, skrzynia i dyfer muszą być odpowiednio dobrane do samochodu

dziecko neostrady

nie musisz sie przedstawiac

zwisa mi to gdzie pracujesz i co robisz, jak dla mnie możesz pracować i w centrum lotów kosmicznych, nie zmieni to faktu że nie masz pojęcia o tym co napisałeś



po1. to mial byc "tani" tuning dla poczatkowych , oczywscie mozesz sobie zmienic silink od np. skylyne albo jak masz tyle kasy to se kupic gotowca , lepiej sie samemu cos nauczyc o mehanice niz "wywalac wnetrze"


tani tuning?? hmm zobacz ile kosztują porządne wałki do N/A, ile kosztują porządne kolektory dające przyrost mocy ile kosztuje profesjonalne strojenie (czy jak wolisz chip) i nie mowmy to o tanim gównie z allegr czy ebay, albo o chipach rezystorach



po2. nie wiem jak w polsce ale tu sie nie driftuje bmw tylko japonskimi furami bo one sa do tego przeznaczone.

wytłumacz mi dlaczego nie driftuje się beemkami?? zobacz jakie fury wygrywają w europie powiem ci że jest to BMW e36 i do tego jeszcze KOMBI!!!!
driftuje się autami z tylnym napędem, mającymi sporą moc, i świetnie się prowadzącymi, więc jak widzisz beemki się idealnie do tego nadają, również stateczny sedan ze stajni BMW jak najbardziej się nadaje, wystarczy dobry motor i "kilka innych" modów ot choćby pewna świetna 5er:
http://youtube.com/watch?...feature=related



a tak wogole to chcialbym zobaczyc twoj samochod , bad look z plasteliny , i koncowka tlumika z rolce po papierze toaletowym


hehe powiem ci że nie zobaczysz narazie mojego auta, bo po prostu narazie go nie mam

ja bym chciał zobaczyć twoje prawo jazdy

co do taniej fury, na pewno taniej wyjdzie stare e30 niż jakakolwiek japońska fura, choćby z powodu dostępności części

nie kompromituj się już i skończ, bo tym postem udowadniasz dalej że nie masz pojęcia o czym piszesz
Mimo wszystko poczekajmy na nastepna czesc... narazie calkiem spoko...

prawo jazdy

prawka tez jeszcze nie mam (2 lata :p)

może na drifcie to się nie znam ale na przygotowaniu auta do sportu mam jakieś podstawowe pojęcie, wiem co i jak, więc:

dodam że przyrost mocy w silniku N/A rzędu 100%jest raczej nie możliwy do osiągnięcia bez kosmicznych pieniędzy, w ogóle tuning silnika wolnossącego to ogromne pieniądze a raczej mizerne efekty, dobry kolektor np do e30 318IS kosztuje dość sporo, za tą kasę można już kupić i wstawić większy motor (M50B25 czy M30B35)

co do szpery to chyba najlepszym rozwiązanie jest pospawanie dyfra, ewentualnie można znaleźć seryjną szpere i ją zacieśnić płytkami, jednak tu już potrzeba więcej kasiory, a spawanie dyfra to max 100zł

w ogóle to jest sport w którym się samochód katuje i prędzej czy później zawsze się coś posypie, nawet w najlepszej furze

co do zawiasu to w e30 da się zrobić to naprawdę niedrogo, bez kupowania jakiegoś taniego syfu z allegro, jest na to kilka patentów, sprawdzonych i przetestowanych i nie kosztuje dużó
tak więc dalej uważam że e30 to najtańsza baza do stawiania pierwszych kroków

dodam jeszcze że warto zrobić klatkę, nie tylko dla bezpieczeństwa, ale przede wszystkim dla usztywnienia budy, żeby się za szybko nie porozłaziła

dodam że przyrost mocy w silniku N/A rzędu 100%jest raczej nie możliwy do osiągnięcia bez kosmicznych pieniędzy
tani nie jest ale możliwy jak najbardziej 115 koni mechanicznych w Fiacie Seicento to ponad 100% przyrostu a najmocniejsze konstrukcję rajdowe właśnie taką moc mają, taki przykład, ale faktycznie tanie to nie jest.
z tego co przeczytałe i tak nic nie iwem chcialem zaczac sie bawic w drifting ale nie mam pojecia co gdzie jka i kiedy a wy jeszcze tak piszecie ze ja juz nic nie kapuje moze nie wyklucajcie sie kto ma racie tylko dojdzcie do porozumienia i we dwojke wykombinujcie cos ahhh i sa sformułowania ktorych ja np nie rozumiem ale co tam
M4HUNT- niezły poradnik

ale ja jak bym zaczynał to bym zrobił tak:
-kupił bym cos z tych aut BMW E30,E21,E28, Nissan 200sx s13, Fiat 125p
-wywalił wszystko co niepotrzebne i zbyt ciezkie(tylna kanapa,dywaniki,wygłuszenia,mata z bagaznika,boczki drzwi)
-zaspawał dyfer
-szelkowe pasy i fotel kubełkowy (lepiej wyczuc samochód)
-wywalił kolektor i wyspawał normalna rure (jak mój kumpel usunął w BMW 850CSi 2 kolektory to ponad 20 koników przybyło)
-rozpórka kielichowa

M4HUNT-masz piwo

-wywalił kolektor i wyspawał normalna rure (jak mój kumpel usunął w BMW 850CSi 2 kolektory to ponad 20 koników przybyło)
jeżeli wydechowy w BMW, niemożliwe, BMW jak BMW ale wydechy i zawieszenia robią świetne, grzebanie w wydechu w BMW może raczej zabrać niż dodać mocy, ale arczej chodzi o dolotowy też raczej głupoty gadasz.


-wywalił kolektor i wyspawał normalna rure (jak mój kumpel usunął w BMW 850CSi 2 kolektory to ponad 20 koników przybyło)

A nie pomyliło Ci się z katalizatorem przypadkiem

sorry katalizator

-auto ktore ma driftowac przed przeróbkami powinno miec minimum 120-130 koni przy takiej mocy można przerabiac auto , (mozna slabsze ale nie bedzie takiego effektu).;)
niby tak,ale straszny ogólnik...co to znaczy "efektu"?
można przerobić escorta mechanicznie tak,żeby z jakich parudziesięciu KM miał 10paredziesiąt-to żaden efekt? czy co?
bo nie kumam...


nie przerobił żadnego auta...

zdziwil bys sie , moze nie mechanicznie tylko wizualnie

PS. zadne BL z tasmy albo ciemne szyby tylko cala blachara



zdziwil bys sie , moze nie mechanicznie tylko wizualnie

PS. zadne BL z tasmy albo ciemne szyby tylko cala blachara

jeśli już to zdziwiŁA;)

5lat temu robłam blacharkę malucha od podstaw,żeby przyoszczędzić na naprawie auta,całe wakacje spędziłam z papierkiem ściernym w ręku,w grę wchodził silikon,żywica,szpachla,lakiery i zabezpieczenia,a przed tem zmatowienie i pozbycie się korozji papierem ściernym na powieszchni całego auta-około...4godziny na 12cmetrową plamę rudy na autku-
nie zmienia to faktu,że nie potrafiłam wtedy jeszcze wyjąć amortyzatora...

blacharka nie ma nic wspólnego,z tym co tu opisujesz-a jednak wiedzieałam!piszesz poradnik o czymś,z czym nie miałeś nigdy osobiście doświadczenia-czyż to nie herezja?
heh a kiedyś za herezje palono na stosie

lepiej nie pisz drugiej części, jak możesz cokolwiek chcieć pisać o technice jazdy skoro sam nie masz prawka...

masz prawka

jezdzic umiem

Purple, kolerzanko od czego masz maszyny automatyczne jak szlifierka kontowa czy chociazby oscelacyjna nawet na wiertarke sa tarczki do papieru .... z kumplem wieczorami grzebie przy blacharce i lakiernictwie i wiem co to za kawałek chleba ale mozna sobie zycie ułatwic co do mechaniki tez mi sie zdarzyło pare nocek zarwac w warsztacie grzebiac przy aucie kiedys 2 tygodnie urlopu wygladało tak pobudka 9 rano sniadanie warsztat pozniej 8 godzin z przerwa na kawe po 8 godzinach kolacja powrut do warsztatu tam do 3, 4 w nocy siedzialem umyc sie i spac i od rana znow od 9 ...... robilem kapitalke silnika i zawieszenia w passacie b3 1,9 td niemiecy mechanicy sa wredni bo nie umieja nic dobrze zrobic dodam ze wtedy nie mialem jeszcze klucza pnełmatycznego
przemeq, w sredniowieczu palili ale to za mniejsze glupoty

M4NHUNT, bedziesz miał satysfakcjie z tego ze ten artykuł napisz ktos za ciebie to niech moze on zawita na forum i sam to napisze
kRiz - wklej ten tekst który napisałeś do Worda i zobacz jak Ci się ślicznie czerwono zrobi... Ja rozumiem że pisząc na szybko można gdzieś walnąć literówkę... ale tyle błędów to aż w oczy razi...

Masz 19 lat więc albo już napisałeś maturę albo wkrótce Cię to czeka, a jakoś może być ciężko z taką ortografią.

To tyle Off-topu w tym i tak bardzo off-topowym wątku
kRiz, tan kolega mi wytlumaczy co i jak i pomoze napisac a nie ze caly za mnie napisze
Ja słyszałem, że najlepsze auta do driftu to Nissan350Z oraz BMW 5.Nie wiem czy to prada ale tak ludzie mówią

Ja słyszałem, że najlepsze auta do driftu to Nissan350Z oraz BMW 5.Nie wiem czy to prada ale tak ludzie mówią

najlepsze jest to, które ma najlepszego kierowce, słaby kierownik nawet w najlepszym aucie nie da sobie rady

M4NHUNT


denerwują mnie tacy jak Ty, piszą o czymś o czym nie mają pojęcia, zazwyczaj powielają opinie innych, często również internetowych teoretyków
pisz o czymś o czym masz pojęcie, zapewne są takie dziedziny, a nie coś co słyszałeś, przeczytałeś itp...

co do ortografii itp to czy tak ciężko zainstalować Firefoxa??
przemeq, nie pokazuj swojego zdjecia bo jest na to odpowiedni temat

Prosze o zamkniecie tematu.

Ja słyszałem, że najlepsze auta do driftu to Nissan350Z oraz BMW 5.Nie wiem czy to prada ale tak ludzie mówią
może w NFSie-LUDZIE TO NIE JEST GRA KOMPUTEROWA!!!
najlepsze do driftu są lekki auta RWD z odpowiedno usadzonym środkiem ciężkości, z jednostką zbierającą się już od niskich partii obrotów,oraz kierowca (jak słusznie zostało zaznaczone), po dobrym teningu driftu...faktycznie dobrze jest też auto dostosować,bo na miękkim zawieszeniu będzie np. hamowało pęd podczas manewru...

Nissanem 350Z tak na prawdę kiepsko się driftuje,jeśli się nie jest zawodowym drifterem...to maszyna bardzo trudna do opanowania,japońska wiertara,więc zbiera się od wysokich obrotów,a to znaczy,że rozpędzanie się do driftu trwawieczność i na zawyczajnym placu zabawy w ogóle nie da się zrealizować...
już nie mówiąc o tym,że do zabawy trza powyłączać te wszystkie kontrole trakcji,śmakcji no i trza mieć oczywiście go z manualem...

do tego ten samochód został przystosowany faktycznie do takich zabaw,ale tylko w paru wersjach się do tego nadaje,a nadal musi rozpędzać się do owiele większych prędkości i trzeba osiągać owiele większe wychyły-czyli miec dla niego prawdziwy tor,żeby chłopak mógł się wyszaleć;)

na domiar złego, driftowanie takim samochodem,to jak driftowanie sky'em-ciężko i żmudnie, miesiące treningów i uczenia się tego auta,uczenia się wyczuwania auta tak wyrywnego jakim one są. To jest poprostu wyższa szkoła jazdy i tak na prawdę takie auta wcale tak najlepiej się do driftu ne nadają.
Myśląc o drifcie nie zawodowym i o tym,ze nie jest się Polodym,trzeba pamiętać,że drift to jedynie zabawa,nie musimy umieć wchodzić w poślizg przy 160km/h,nie ma w Polsce na takie manewry nawet za specjalnie miejsca...
to są auta do sportu zawodowego,jeśli nie jest się zawodnikiem,a wcześniej sportowcem sprintu motoryzacyjnego,nie ma się szans-to te samochody uczą Ciebie a nie Ty ich! to sa bestie,miesiącami trzeba się ich uczyć,przyzwyczajać do nich i uczyć się o tym,że jednak nadal ciągle było się kiepskim kierowcą;D

NIE stanowczo to nie są samochody najlepsze do driftu!
one sa poprostu dobre do tejże dyscypliny sportowej,wraz z jej wygórowanymi zasadami oraz niebanalnymi umiejętnościami kierowców...
Z innej strony:
Do driftu najlepszy jezd polonez. Bo tani. Ucząc się i tak wcześniej czy później zaliczysz dzwona z czymś - poleneza wyklepiesz sobie sam siekierą i motyką i latasz dalej, jak już to opanujesz to polecam jakąś niedrogą beemkę. Podrasować ją delikatnie i masz dobre auto do driftu.... najprościej i najpraktyczniej
ej koniec z OT

Prosze o zamkniecie tematu.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rejestracja.pev.pl

  • Sitedesign by AltusUmbrae.